kiedy stary Toporek zmarł
jakbym dostał obuchem w łeb
zawisła klepsydra na drzwiach
i przestali sprzedawać chleb
jakbym dostał obuchem w łeb
zawisła klepsydra na drzwiach
i przestali sprzedawać chleb
a była to piekarnia jakich mało
a był to chleb długi i chrupiący
a gdy się go zębami rwało
to pysk cały był w mące
a gdy się go zębami rwało
to pysk cały był w mące
bułki od Toporka tak pełnoziarniste
pączki od Toporka ciężkie od nadzienia
ciastka od Toporka suche acz pożywne
i chleb od Toporka całe trzy dni świeży
pączki od Toporka ciężkie od nadzienia
ciastka od Toporka suche acz pożywne
i chleb od Toporka całe trzy dni świeży
wszystko strawione i czarny lej głodu
zapełnia dziś piekarnia Ziarenko
choć na tych samych ulic rogu
chleb dzieli inną siekierką
zapełnia dziś piekarnia Ziarenko
choć na tych samych ulic rogu
chleb dzieli inną siekierką